niedziela, 9 marca 2014

Rozdział 1 . "Płaczem nic nie zyskasz"

 Jestem Zoe mam 17 lat.


Mieszkam z straszą siostrą Jesy . Mieszkamy w małej kamiennicy . Ledwo nam starcza na utrzymanie .Każda z nas pracuje lecz to nic nie daje . Pracuje w jakiejś nie zadbanej spelunce codziennie wieczorami przychodzą tam milionerzy.. samotni milionerzy którzy nigdy nie widzieli dziewczyny . Ja ich tak przynajmniej nazywam . Oho idzie mój szef , nazywamy go grubas... nie trzeba tłumaczyć dlaczego . Pewnie znowu będzie srał się że czegoś nie zrobiłam... ehh , życie
                                 * * *
-Co to kurwa ma być ?!-Znowu ten pieprzony grubas się czepia.
-Słuchaj mnie !! Znowu nie wykonałaś swojego polecenia ! Chcesz dostać podwyżkę to staraj się !-Znowu muszę tłumaczyć się .. za coś czego ja w ogóle nie zrobiłam.
-Przepraszam , ale Ricki poprosiła mnie żebym wzięła jej zmianę .
-Co mnie to obchodzi ?! Miałaś 2 godziny żeby napełnić kubły piwem. Za 5 minut otwieramy ! - Jak mu coś kurwa nie pasuje to niech sam to zrobi...
-Przepraszam pana .- i znowu to samo.
-Nie wiem czy zasługujesz na tę podwyżkę .- Znowu będę musiała ...
-Panie Stone,bardzo pana proszę.Potrzebuję tych pieniędzy.Moje zarobki i mojej siostry ledwo starczają na utrzymanie domu . Bardzo pana proszę !-Może tym razem wymięknie.
-A co mnie obchodzi jaką masz sytuację finansową ?! Nie wykonałaś swojego polecenia kolejny raz ! Tak nie może być- DOSYĆ MAM TEGO !!
-NIE WYTRZYMAM . JA PIERDOLE FACET, MASZ JESZCZE INNYCH PRACOWNIKÓW ALE OPIERDALASZ TYLKO MNIE . STARAŁAM SIĘ ŻEBY DOSTAĆ TĘ CHOLERNĄ PODWYŻKĘ ! CHODZIŁAM PO LOKALU PÓŁ NAGA BO PAN MI KAZAŁ. CO JESZCZE KURWA MAM ZROBIĆ?!JESTEŚ JAKIŚ PO PIERDOLONY WYKORZYSTUJESZ TYLKO NAS I BIJESZ NIC WIĘCEJ NIE POTRAFISZ A I JESZCZE WPIERDALAĆ TE OSRANE PĄCZKI !
-TY MAŁA WREDNA SUKO ! JAK TY SIĘ KURWA DO MNIE ODZYWASZ ! DAWNO CHYBA W RYJ NIE DOSTAŁAŚ !
Szarpał mną jak nigdy dotąd . Zamachnął się i dostałam w twarz..i kolejny. Nie bolało .. już się przyzwyczaiłam że codziennie dostaje w twarz.Jednak łzy poleciały automatycznie ..














-WYPIERDALAJ STĄD ! I NIGDY NIE WRACAJ ZDZIRO !-Te słowa mnie zabolały. Pobiegłam z płaczem do szatni . Ogarnęłam się do ładu i wyszłam bez słowa
Jechałam samochodem przez różne ... straszne dzielnicy

Była godzina 20:00 samochód jechał coraz wolniej i wolniej nagle się zatrzymał.-Zajebiście
Wysiadłam trzaskając drzwiami podeszłam do maski otworzyłam ją z niej wyleciał biały dym .
-NO KURWA !-wykrzyczałam na cały głos na pustkowiu .
Wyciągnęłam telefon. Chciałam zadzwonić do mojej siostry .. ale telefon mi padł .
Rzuciłam nim o asfalt .
Robiło się coraz zimniej . Usiadłam na masce tego samo...gówna
i zaczęłam płakać . Nic innego do zrobienia mi nie pozostało .Tylko modlić się że ktoś mnie stąd zabierze














Kilka godzin siedziałam na tej masce głodna... zmarznięta.Wielokrotnie próbowałam zapalić samochód jednak nie skutecznie .
Zerknęłam na zegarek było już po 24
Schowałam twarz w ręce . W pewnym momencie usłyszałam dźwięk... dźwięk samochodu.
Spojrzałam się coraz bliżej były białe światła..
Obok mnie zatrzymał się Czarny range rover
Patrzyłam się na samochód z przerażeniem
Otworzyła się szyba .
Ujrzałam blondyna


-Witam.-Uśmiechnął się blondyn
-Cześć-Czułam się nie pewnie
-Co taka ślicznotka robi sama... w nocy.. i w lesie ?
-Eh .. no ja widzisz .. To gówno... nie chciało ruszyć .
Chłopak wybuchł śmiechem
-Coś ci nie pasuje ?- spytałam dość ostro.
-Jak takim.. czymś jeździsz .. to nic dziwnego-Śmiał się nadal
- Wiesz nie wszyscy są zajebiście bogaci i mają fajne samochody - zmrużyłam oczy
-Ok ok .. sorry. To co wsiadasz czy będziesz czekała tak do rana
- nie..
-Nie ?- Był troszkę poddenerwowany
-Nie , jeżeli mam jechać z takim zakochanym w sobie dupkiem ... To ja już wole żeby mnie wilki zjadły.
-Uparta jesteś... Dobra wsiadaj!
-Czy nie wyraziłam się jasno ?! Nigdzie nie jadę !
Chłopak zdenerwowany wysiadł z auta trzaskając drzwiami. Podszedł do mnie Przewiesił mnie przez ramię.
-EJ CO TY ROBISZ!? ZOSTAW MNIE !!
-CHCIAŁEM BYĆ POMOCNY W MIŁY SPOSÓB ! TO TERAZ BĘDZIE INACZEJ
ZACZĘŁAM GŁOŚNO PŁAKAĆ
-PŁACZEM NIC NIE ZYSKASZ.
Wsadził mnie do bagażnika i zamknął zwinęłam się w kulkę i łkałam cicho.



                                              * * *






Mój pierwszy rozdział ! mam nadzięję że sie podobał .. Postaram się dodawać codziennie .. tylko nie wiem jak tak sprawy w szkole . bardzo prosze udostępniajcie mojego bloga bardzo was prosze liczba odwiedzających motywuje mnie do czytania :D

1 komentarz:

  1. Na prawdę fajnie się czyta :) zapraszam również do mnie http://mylifebeaproblemhaveyouaproblemwiththat.piszecomysle.pl/
    W pewnym sensie też o One Direction :) jest oparty na faktach autentycznych z mojego życia. Jak wpadniesz to zostaw po sobie ślad proszę ♥

    OdpowiedzUsuń